środa, 16 października 2013

Znowu koraliki !!!

   Druty na razie poszły w kąt, rączki muszą od nich odpocząć. Ale nie może przecież tak być, że nic nie robię. To nie do pomyślenia :)
W ruch poszły koraliki, a co! I oto, co udało mi się "ukoralikować"



 Onyksowa kula w hemetytowych koralikach, pasuje do wcześniej zrobionej bransoletki i kolczyków



I jeszcze pierścionek- na próbę- myślę, że powstanie jeszcze następny w innej kolorystyce :)



niedziela, 13 października 2013

Drutowo nadal

   Druty jak na razie zawładnęły całkowicie moim wolnym czasem. Skończyłam dwie zaczęte robótki- kolejny sweter dla córki i kolejny paris, dla siebie






 Sweterek prosty, gładki, jedynie w ściągaczach zrobiłam małe warkoczykiKorpus  robiony na okrągło, rękawy wrabiane od góry. Przyszyta jest jedynie górna pliska. Bardzo mi się podoba takie wykończenie.
  Włóczka to Merino Exclusive  YarnArt (50% wełny i 50% akrylu, 220 m w 100g). Druty nr 4.

   A to mój parysek




Tym razem wzorzysty. Wzór to Diagonale, włóczka Lace Dropsa, druty 3,5.
Włóczka wspaniała, świetnie mi się z niej robiło. Jest cieniutka, a zarazem ciepła i taka milusia!
|Robótki te dziergałam moimi nowymi drutami Hiya Hiya. Fantastycznie się nimi robi! Łączenie żyłki i drutu jest idealne, nic nie blokuje i nie zaczepia. I co najważniejsze, żyłka się nie skręca, ponieważ jest ruchoma. Zakochałam się w nich od pierwszych oczek!
Oto one




  Dziękuję Wam serdecznie za odwiedziny! Na dzisiaj to wszystko.
 Zmykam dziergać dalej  :)