Wydziergałam, wypełniłam i wyszyłam kolejne ośmiorniczki. Zmieniłam jednak sposób ich robienia. Dziergałam na okrągło, na drutach pończoszniczych, dzięki temu uniknęłam zszywania (którego bardzo nie lubię) Ośmiorniczki tak robione są smuklejsze, bardziej przypominają szydełkowe.
I jeszcze małe wspomnienie :) We Władysławowie oglądałam piękną wystawę motyli. To tylko kilka zdjęć pokazujących, jakie cuda potrafi stworzyć natura.
Piękne, prawda? Kiedyś robiłam motylki z koralików i myślę, że te powyższe są świetną inspiracją :) Na pewno kiedyś jeszcze jakiś koralikowy motyl wyfrunie spod mojej igły :)
piątek, 29 lipca 2016
niedziela, 24 lipca 2016
Wąż plażowy
Na początku lipca udało nam się pojechać na parę dni nad nasze polskie morze. Wybór padł na Władysławowo. Z Białegostoku wyjeżdżaliśmy w pięknym słońcu. Morze powitało nas trochę pochmurnie
Hel, Fokarium, foczki miały focha i nie chciały pozować :)
Gdańsk
Gdańsk
Szymbark, Skansen, Dom sybiraka
Zdarzały się co prawda przebłyski słońca i można było posiedzieć na plaży, a jeden raz to nawet można było zdjąć bluzkę :)
Ale rozsądna robótkująca kobieta zawsze ma w swoim bagażu coś do "zajęcia rąk". Z kłębkami bawełny nie ruszałam się na plażę z obawy, że wiatr porwie mi kłębki, a ośmiorniczki będą wypchane piaskiem a nie silikonem :) Za to koraliki były bardziej bezpieczne. I tak powstał naszyjnik na specjalne życzenie córki
Koraliki to Toho 11/o, wzór znaleziony tutaj , robiony ukośnikiem
Na koniec jeszcze parę zdjęć z małych wycieczek po wybrzeżu i Kaszubach - Hel, Jurata, Szymbark, Trójmiasto
Władysławowo, wieża widokowa, widok na półwysep helski
Molo w Juracie
Gdańsk
Sopot
Szymbark, dom, jak widać, do góry nogami( choć zastanawialiśmy się, czy dom może mieć nogi :))
Oczywiście atrakcji i miejsc ciekawych było o wiele więcej, to tylko duuży skrót, inaczej post byłby kilometrowy :)
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę lepszej pogody na letnie wojaże :)
niedziela, 17 lipca 2016
Ośmiorniczki
Dołączyłam, wraz z moimi robótkowymi koleżankami do szczytnej akcji " Ośmiorniczki dla wcześniaków"
Akcja skierowana jest do wcześniaków, które leżą w inkubatorach. Macki ośmiorniczki przypominają dziecku pępowinę i odciągają ich malutkie rączki od różnych rurek i kabelków, do których dzidziuś jest podpięty.
Ośmiorniczki są bezpłatne, dostają je wcześniaki w szpitalu, który dołączył się do akcji. Maskotki wykonane są ręcznie z 100% bawełny i antyalergicznej kulki silikonowej. Dziergane są charytatywnie przez chętne osoby.
Na Facebooku utworzona specjalna strona i grupa dla chętnych pomóc maluszkom.
Ja też mam już swój wkład w tę akcję. Te ośmiorniczki trafiły do szpitala :)
Początki nie były jednak takie łatwe. Pierwsze ośmiorniczki nie przeszły "przeglądu technicznego". Za cienka włóczka i za grube druty nie dały dość gęstej dzianiny. Ale to nic straconego. Tymi maskotkami bawią się ciut starsze dzieciaczki :)
Kolejne ośmiorniczki już w drodze! :)
Akcja skierowana jest do wcześniaków, które leżą w inkubatorach. Macki ośmiorniczki przypominają dziecku pępowinę i odciągają ich malutkie rączki od różnych rurek i kabelków, do których dzidziuś jest podpięty.
Ośmiorniczki są bezpłatne, dostają je wcześniaki w szpitalu, który dołączył się do akcji. Maskotki wykonane są ręcznie z 100% bawełny i antyalergicznej kulki silikonowej. Dziergane są charytatywnie przez chętne osoby.
Na Facebooku utworzona specjalna strona i grupa dla chętnych pomóc maluszkom.
Ja też mam już swój wkład w tę akcję. Te ośmiorniczki trafiły do szpitala :)
Początki nie były jednak takie łatwe. Pierwsze ośmiorniczki nie przeszły "przeglądu technicznego". Za cienka włóczka i za grube druty nie dały dość gęstej dzianiny. Ale to nic straconego. Tymi maskotkami bawią się ciut starsze dzieciaczki :)
Kolejne ośmiorniczki już w drodze! :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)