niedziela, 5 sierpnia 2018

Przytulanki

       Moje ukochane robótki były do tej pory w znacznej większości robione na drutach.  Z drutami pałamy do siebie miłością  wzajemną :)  Z szydełkiem było mi jakoś nie po drodze, nieporęcznie. No właśnie, było :)) Odkąd zostałam babcią, zaczęłam z zainteresowaniem oglądać i przyglądać się maskotkom robionym ręcznie. Mają one swoją nazwę- Amigurumi. Wszystkie robione są szydełkiem. Nie pozostawało mi nic innego, jak tylko się z nim zaprzyjaźnić. Początki były różne, ale teraz jest OK!
   Oto efekty mojej współpracy z szydełkiem :) Na początek pierwszy w życiu miś amigurumi. Troszkę koślawy, ale uroczy :))



  
   Zachęcona efektem, szydełkowałam dalej :)





     Lale są nieduże, mają po 15 cm wysokości, podobnie miś, zrobione są ze 100% bawełny 
Potem przyszła chęć na większe maskotki i tak powstała "banda" zwierzaków :)


















      A żeby ogarnąć te zabawkowe szaleństwo i jako-tako je uporządkować, zrobiłam szydełkiem (!!!) koszyk ze sznurka :) 




   
       Poszłam jednak na łatwiznę i w koszyku użyłam dna ze sklejki.  Jest to kawałek sklejki z dziurkami, specjalnie przeznaczony do wyrobu koszyków. Bardzo podoba mi się to ulepszenie, koszyk dzięki temu jest stabilniejszy, lepiej trzyma kształt. 
   Zwierzątka dziergałam z włóczki Yarn Art Jeans (55% bawełny i 45% akrylu). Wypełnienie to kulka silikonowa i bezpieczne oczki. Na koszyk wzięłam sznurek 5 mm z Milej Dtuciarni, większość włóczek zresztą też :)

środa, 1 sierpnia 2018

Len na upały

              Na panujące za oknem afrykańskie upały najlepsze są naturalne włókna. Zrobiłam sobie lnianą bluzeczkę. Len Lenka kupiłam we Włóczkach Warmii. Bardzo fajna włóczka. Początkowo w robótce jest sztywna, ale w trakcie noszenia mięknie i jest przyjemna dla skóry :) Po praniu oczka ładnie się wyrównują, dzianina jest gładka, jakby wyprasowana.







       Włóczka Lenka, 100% lnu, prawie 6 moteczków (4 w kolorze groszku nr. 98 i 2 w kolorze naturalnym nr.71)
        Wzór Este Justyny Lorkowskiej
        Druty Hiya Hiya 3,5 mm 

niedziela, 22 lipca 2018

Zaległości ciąg dalszy

     Jeszcze jeden sweterek spadł z drutów jakiś czas temu :)  Jeszcze parę dni temu spisywał się idealnie- na chłodniejsze letnie dni jest świetny. Bardzo spodobała mi się włóczka, zgrubienia na włóczce dają ciekawy efekt. Przeleżała w kartonie troszkę, zanim trafiłam na odpowiedni wzór :) Jak zobaczyłam ten projekt, wiedziałam, że to właśnie to!  Prosty sweterek, robiony od góry, bezszwowy, z ładnym dekoltem :)











       Sweterek zrobiłam według wzoru On The Beach (dostępny na Ravelry za darmo)
   Włóczka to Alize Romantika ( 40% bawełny, 34% akrylu i 26 % poliamidu), 250m w 50 gramach. Poszło mi całe 4 motki.  Na ostatnim zdjęciu widać końcówkę. Uwielbiam takie projekty, gdzie resztki nie plączą się po kątach :)
   Druty  Hiya Hiya 3,5 mm

niedziela, 15 lipca 2018

Robótkowe zaległości

     Sweterki powstały już parę miesięcy temu, niestety nie miałam okazji ich sfotografować  i pokazać :) 

  Pierwszy zrobiłam z włóczki  od 7 oczek kupionej na zeszłorocznym drutozlocie. Trzeba robić miejsce na nowe włóczki ;)







    Włóczka to 100% Merino Sock Superwasch i kolorze petrol (3 motki) i zestaw 5 małych moteczków Harmony Ocean. 
  Druty Hiya Hiya 3mm
   Wzór to prosty reglan,  po bokach dodałam jedynie małe warkoczyki. 
   Sweterek świetnie się nosi, włóczka jest milutka, nic nie podgryza, Smiało mogę powiedzieć, że jest jednym z moich ulubionych :)

    Następny sweter zrobiłam już dokładnie według wzoru. Jest to Maisie Hani Maciejewskiej. Tym razem na drutach był a wariacja różu:)










       Włóczka to Marika z Włóczek Warmii ( 53%wełny, 47% akrylu), 350 m w 100g.
   Druty Hiya Hiya 3,5 mm.
   Wzór świetnie napisany, robiło się bezproblemowo :)

    Stosik udziergów do pokazania troszkę się zmniejsza, ale jeszcze troszkę mi zostało do pokazania :)

środa, 4 lipca 2018

Zaległości robótkowe

       Jakoś tak, niezamierzenie, wyszła mi przerwa  ☺ Nie znaczy to, że nic nie robię. Robię, przeważnie dziergam, tylko nie zawsze mam czas to "obfocić" i pokazać . Postaram się to naprawić 😁
  Na początek- najważniejsze wydarzenie roku, a nawet życia- zostałam szczęśliwą  babcią!!!!






   I oczywiście, wnusia dostała też czapeczkę i sweterek :)











 Sweterek zrobiłam z włóczki Baby Merino Drops, a do czapeczki dołączyłam niteczkę białego Kid Silka. Druty Hiya Hiya 3 mm.

piątek, 26 stycznia 2018

Kocyk dla maluszka

            Niedługo powiększy mi się rodzina :)  Nowemu członkowi rodziny zrobiłam gwiezdny kocyk, żeby maluszkowi było cieplutko.





















    Kocyk jest dwustronny. Zrobiłam go z włóczki Baby Merino Dropsa, na drutach 2,5 mm.
Wzór z Ravelry, do pobrania za darmo. Zużyłam na niego prawie 12 motków wełny ( 6 białej i 5,5 szarej). Pierwszy raz dziergałam żakard dwustronny i szło mi całkiem sprawnie i przyjemnie.
  Mam nadzieję, że spodoba się przyszłej małej właścicielce :)

sobota, 2 grudnia 2017

Turkusowa Rosina

     Kolejna bluzeczka spadła z drutów 😊  Projekt ten już dawno był w moich zamierzeniach, jednak musiał swoje odleżakować 😊  Wydziergałam go według wzoru Rosina Sweater by Faden Stile. Oto moja wersja 









   Włóczka: Alpaca Dropsa, zużyłam prawie 8 motków
    Druty 3 mm Hiya Hiya

     Z robótek drutowych udała mi się jeszcze wydziergać skarpety. Pierwszy raz dziergałam tę część garderoby :) 











      Obie pary dziergałam od palców. W niebieskich pięta była robiona rzędami skróconymi, w tęczowych wyrabiałam klasycznie. I wydaje mi się, że te są wygodniejsze. Niestety, nie mogę tego sprawdzić osobiście, bo już mają nową właścicielkę 😊
  Włóczka: Fabel Dropsa, kolor 677 ( niebieskie) i Alize Superwash (tęczowe). Obie o grubości 420 m/100  g. Na każdą parę zużyłam około 50 g włóczki
    Druty 2,75 Hiya Hiya