Na panujące za oknem afrykańskie upały najlepsze są naturalne włókna. Zrobiłam sobie lnianą bluzeczkę. Len Lenka kupiłam we Włóczkach Warmii. Bardzo fajna włóczka. Początkowo w robótce jest sztywna, ale w trakcie noszenia mięknie i jest przyjemna dla skóry :) Po praniu oczka ładnie się wyrównują, dzianina jest gładka, jakby wyprasowana.
Włóczka Lenka, 100% lnu, prawie 6 moteczków (4 w kolorze groszku nr. 98 i 2 w kolorze naturalnym nr.71)
Wzór Este Justyny Lorkowskiej
Druty Hiya Hiya 3,5 mm
Śliczna bluzeczka na czasie(upały)wspaniale w niej wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję :)
Usuń