Zdrowych,spokojnych i rodzinnych
Świąt Wielkanocnych
Wam życzę !!!
Dzisiejszy post będzie tylko jajeczny :)
Na pierwszy ogień poszły jajeczka ubrane we frywolitkowe gatki :)
Jako bazy użyłam jajek podkładowych. Wielkością zbliżone są do bardzo dużych jaj kurzych. Frywolitka zrobiona z Aidy 20. Nieskromnie powiem, że udały mi się kolory, wyszły intensywne i wesolutkie :)
Następne jaja to prototyp w moim wykonaniu :)
Wielkością dorównują jajom gęsim. Pierwszy raz robiłam takie coś i bardzo mi się to podobało :)
I na koniec, jeszcze świeżutkie, dzisiejsze, tradycyjne pisanki. W zdobieniu woskiem pomagała mi córka i jej pisanki nie różnią się od moich. Mam już zdolną następczynię :))
Takie pisanki od zawsze na Wielkanoc gościły w moim domu i w tym roku też nie mogło ich zabraknąć:)
Jeszcze raz życzę wszystkim miłego świętowania!!!
Wesołego Alleluja!!!
OdpowiedzUsuńPiękne jaja, a te prototypowe wprost cudne :))
Dziękuję!!!
UsuńWspaniałych Świąt Wielkanocnych!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt Małgosiu!!!
Usuń