Zawiesiłam go na sznurze harringbone na 2 koraliki. Całość z Toho 11/o
I "dorobiłam" się jeszcze dwóch par kolczyków. Wcześniej już te maleństwa robiłam, teraz powstały w innej kolorystyce. Bardzo je lubię, są takie sympatyczne :)
Koraliki Superduo, Toho 8/o, 11/o, 15/o i parę Fire Polish. Wzór znalazłam na pełnym inspiracji blogu Ewy