piątek, 11 marca 2016

Po raz pierwszy

          Koralikami "bawię się" już od dłuższego czasu, jednak haftu koralikowego spróbowałam właśnie po raz pierwszy. I bardzo mi się podobało. W wyniku tej próby powstały kolczyki. Myślę, że technika ta zagości na dłużej w moich pracach :)







  
     Ostatnio bardziej pasowały mi do ręki druty, więc wydziergałam bluzeczkę. Od góry,na okrągło, bez zszywania, tak jak lubię :) Dziergałam z Alpaki Dropsa, wyszła milutka, mięciutka i cieplutka.







   Kolory na zdjęciach do bani, najbardziej zbliżony jest na ostatnim zdjęciu :)
Wzór zaczerpnięty z Ravelry
Włoczka- Alpaca Dropsa kolor liliowo- fioletowy nr. 4434- 7 motków
Druty hiya Hiya 3 mm

10 komentarzy:

  1. Bluzeczka bardzo ładna. Zgłoś ją do wyzwania w Kreatywnym Kufrze o ażurach. Kolczyki w nowej technice wyszły zupełnie profesjonalnie - jakby je zrobiła doświadczona beaderka. Śliczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!!! Bardzo lubię tę bluzeczkę :)

      Usuń
  2. Cudna bluzeczka! Nie poznaję normalnie... niebieska? ;)
    Kolczyki też super, nadganiam swoje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolu, ona jest fioletowa, byłam w niej na ostatnim spotkaniu :)

      Usuń
  3. Śliczne kolczyki :)) Bardzo mnie kusi haft koralikowy, ale trochę brakuje mi czasu
    Bluzeczka śliczna :) Chyba trochę czasu zabrało jej wykonanie, bo niteczka cieniutka :))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Bluzeczka dość szybko się zrobiła. Chciałam założyć ją jeszcze tej zimy, więc trzeba było się sprężyć :)

      Usuń
  4. Przepiękna bluzeczka, piękny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń