Zapięcie to magnetyczna kulka. bardzo lubię te zapięcia :)
W międzyczasie udało mi się też zrobić czerwoną serduszkową bransoletkę.
I na koniec koraliki w zakładce. Jako że uwielbiam czytać książki, to zakładki zawsze się przydają. Piórkową zakładkę ozdobiłam koralikową kulką wykonaną z malutkich toho 15/o i uroczą sówką.
Dziękuję Wam, kochani, za odwiedziny i komentarze. Wasza obecność jest bardzo przyjemna i motywująca !!!
Śliczne prace :) Najbardziej podoba mi się ten grubasek-ukośnik :) Właśnie skończyłam moje pierwsze sznury koralikowo-szydełkowe. Pierwszy to zwykły sznur a drugi to "turek", ale jeszcze muszę wkleić w końcówki. Teraz mam zamiar zmierzyś się z ukośnikiem i gąsieniczką :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo mi się podoba! Niesamowita zakładka, ja już sobie w sklepie odłożyłam bazę w kształcie syrenki, bo takie cuda robisz, że zamarzyła mi się moja własna :))
OdpowiedzUsuńszalejesz jak zwykle :)
OdpowiedzUsuńDanusiu- ja się powtarzam, ale cóż : jesteś NIESAMOWITA !!! Kiedy obserwowałam tempo w jakim powstają Twoje koralikowe dzieła, to po prosu wymiękam....
OdpowiedzUsuńRobótkowe przyjemności to dobry tytuł, bo przyjemność masz nie tylko Ty w trakcie supłania tych cudności, ale i je oglądający. Ja uwielbiam tu zaglądać!!!
OdpowiedzUsuńAbsolutnie śliczny naszyjnik! Pozostałe rzeczy też, ale naszyjnik!
OdpowiedzUsuńcoś pięknego,jestem tak zachwycona że sama spróbowałam zrobić i zrobiłam,(ale tylko bransoletke)oczywiścienie tak piękną ja twoja,mam jeden problem,gdzie mam kupić takie końcówki do bransoletki?
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie!!! A końcówki przeważnie kupuję u Jolonki https://jolinka.pl/
OdpowiedzUsuńprzepiękne robótki i koraliczki
OdpowiedzUsuń