Komplecik- kolczyki i przewieszka. Pierwszy raz robiłam z metalicznej nici i do końca mnie jestem zadowolona. Ciężko mi się robiło, choć w efekcie końcowym całkiem nieźle się prezentuje
I kolejny komplecik- kolczyki i bransoletka.
Dalszy ciąg to tradycyjnie (?) koraliki. Gąsieniczkowa bransoletka i zielony spiralny komplecik.
Frywolitkowy komplecik na metalowych kółkach jest cudny! Z metalizowanej nitki jeszcze nie robiłam i nawet nie wiem jaka by się nadawała.
OdpowiedzUsuńA sznurów koralikowo szydełkowych też zamierzam popróbować :)
Pozdrawiam
Metaliczne nici tak mają, ale za to jaki efekt!
OdpowiedzUsuńJejku, Ty chyba nocami siedzisz i dziubiesz to wszystko! Ja jeszcze jednego sznura nie mogę dokończyć...
Nocami to nie, ale wieczorkiem to lubię sobie podziubać....:)
UsuńDarka, dlaczego wszystko czego się tkniesz zamieniasz w złoto ?!
OdpowiedzUsuńKrzysiu, ja tylko "podglądam" i uczę się od najlepszych, a we frywolitce to Ty jesteś dla mnie Tą naj...
UsuńGąsieniczka CUDO!!! Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuń